Chodziłam sobie po lesie. Nagle zauważyłam, że krzaki się poruszają.
Postanowiłam sprawdzić, co to jest i wskoczyłam tam. Po chwili koło mnie stała Glimmer.
- Co ty tu robisz? - spytałam podejrzliwie.
- Nie twój interes. - burknęła.
- Właśnie, że mój, gdzie idziesz?
- No dobra, idę za Okarim. Cicho...
Poszłam za nią, zobaczyłyśmy Okariego idącego nad Jezioro Marzeń. Nagle niebo zaczęło się świecić i zobaczyłyśmy ognistą poświatę, a z płomieni wyłonił się feniks.
Zaczęli na siebie patrzeć i zrozumiałam, że spotkał on swojego towarzysza. Feniks podleciał do nas i w tej chwili zobaczył nas Okari.
- Co tu robicie!?- zdenerwował się.
- No....- zaczęła Glimmer
- No jestem ciekawy. - niecierpliwił się.
< Okari? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz