Lubie częste wędrówki po lesie gdyż są bardzo uspokajające.
Gdy tylko wędruje , czuje że mam jakąś siłę która unosi mnie na duchu
Rozmawiałem z Oshimi czy nie chce mieć potomstwa
- Oczywiście że chcę. Co za głupie pytanie Okami.
- Bo jesteśmy ze sobą dość długo żeby móc ze sobą sypiać i w ogóle.
- Wiesz Okami , nie jestem na to gotowa.
- Ale przecież chcesz mieć dzieci.
- Ale Okami zrozum!
- To po co mi mówisz że chcesz mieć dzieci a potem odpowiadasz że nie jesteś gotowa!
Wtedy Oshimi wybiegła, i uciekła
- Oshimi , przepraszam , wróć.
Wtedy bez chwili zastanowienia podążyłem jej śladem.
Uciekła.
Nie wiedziałem co mam dalej zrobić.
Byłem zdruzgotany. Niewiele mi zostało aby ją znaleźć.
Zwróciłem się do Rochelle
- Cześć! Widziałaś może biegnącą tędy Oshimi?
Tak, widziałam. Uciekała bardzo szybko. Miała łzy w oczach. Co się stało?
- Zapytałem ją o szczenięta i doszło właśnie do tego.
Nie chętnie mówiłem to co się stało Rochelle.
- Dobrze, że mówisz. Chodź ze mną!
<Rochelle albo Oshimi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz