- Ależ to cudownie! - krzyknąłem i zacząłem nie panując nad sobą biegać po jaskini i krzyczeć - BĘDĘ OJCEM!!!
Wszyscy patrzyli na mnie jak na wariata. Nie dziwię się właśnie jak wariat biegałem po jaskini.
Ciąg dalszy nastąpi...
< sory że krótko, ale muszę już iść >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz