sobota, 22 czerwca 2013

Od Belli

Dzisiaj , Tata zabrał na spacer mnie i moje rodzeństwo . Och , jak wspaniale jest być dorosłą! Ale byciem szczeniakiem też było fajne...Kiedy to powiedziałam , tata odparł : 
 -To tak , jakbym słyszał waszą matkę . - po tych słowach Shayde i Frisk posmutnieli . Dla całej naszej piątki , temat mamy był drażliwy . 
 -Tato , a mamy w sobie coś z mamy? - zapytała nagle Oshimi . PO co poruszała ten temat?!
 -Oczywiście . Ty , Ket , jesteś tak samo wrażliwa jak ona . I do tego...Masz jej oczy . Zupełnie, jakbym widział oczy Bubonic...Ty , Shayde , jak się zdenerwujesz , to zupełnie tak , jakby zdenerwowała się wasza mama . Ty , Oshy , potrafisz być tak słodka i przymilna...Zupełnie jak wasza matka w dzieciństwie . Natomiast ty , Bell... - serce zabiło mi mocniej ... - Jesteś tak pomocna , jak ona . Mogłabyś zginąć , nosząc pomoc innym . Zupełnie , tak ja wasza mama... - wyliczył tata . 
-Tato...My...Musimy iść pełnić swoje stanowiska . Dzięki za miły spacer i pogawędkę . - powiedział nagle Shy i rozeszliśmy się . Po pełnieniu swojego stanowiska i godzinę po obiedzie , latałam sobie z Oshimi kiedy zobaczyłam w dole...Niko . Jeszcze małego . Prawie spadłam , bo przestałam lecieć . Dopiero , jak Osy krzyknęła "Bell! Uważaj!" wzbiłam się w powietrze z powrotem . 
 -Co jest? - zapytała Oshy , a następnie dodała podejrzliwie : 
-Czy to ma jakiś związek z Niko?... 
 -Eee...No...Tak . - przyznałam . 
 -Przecież to szczenię . - powiedziała moja siostra . 
 -To co?! Jest między nami niewiele różnicy i...Poza tym...Jak my też byliśmy szczeniakami to...On był moim najlepszym przyjacielem i...Chyba coś do niego czuję . - wyjąkałam . 
 -Wow! Bell! - zawołała zachwycona Oshimi . 
-Nikomu nie powiesz? - zapytałam . 
 -Nigdy w życiu . - odparła z godnością . Roześmiałyśmy się i wylądowałyśmy . Oshy poszła , a ja spotkałam Shayde'a . Torchę porozmawialiśmy , a potem poszłam do Anielskich Ogrodów , gdzie zobaczyłam Niko . Zaczęlimsy się ganiać . Wieczorem , dziadek Okari zapytał : 

 <Okari? O co zapytałeś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz