Niedawno mój syn Okari stał się ojcem. Poszsedłem wczoraj do niego i Scarlet.
- Cześć! - przywitał mnie Okari.
- Cześć, jak tam maluchy?
Wtedy przybiegły dwa małe wilczki. Były taaakie słodkie.
- Kto to? - Spytała Bubonica
- To wasz dziadek, czyli mój tata...
- Hmm...- mruknąłem smutnie.
- Tato, dlaczego jesteś smutny?
- Tak wcześnie jestem dziadkiem...
Wszyscy wybuchneli śmiechem. Wtedy zaproponowałem krótki spacer. Maluchy tak radośnie biegały po lesie. Jestem dumny z tego, ze jestem ich rodziną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz