- Hej, jak tam twoja komórka? - zapytałam ( chodzi o pomieszczenie w jaskini)
-Świetna! Przyszłam spytać ciebie o twoją!- powiedziałą Pearl
- Ale się cieszę, że mamy wreszcie rodzinę!!
Potem zaczęłyśmy biegać po całej jaskini z radości. Ale cudownie!!!
- Już się wylatałyście? - spytał tata.
- Tak - odpowiedziałyśmy chórem.
- To mam dla was jeszcze jedną niespodziankę...
- Jaką??- przerwałyśmy.
- Chodźcie dziewczynki - zawołała mama, była poza jaskinią.
Stała przed wejściem, a koło niej był wyryty napis na ścianie skalnej:
"Tu mieszkają dwie cudowne waderki : Perl i Moly "
Ale byłam szczęśliwa!
Po ciężkim dniu połorzyłam się spać i momentalnie zasnęłam.
- Ale się cieszę, że mamy wreszcie rodzinę!!
Potem zaczęłyśmy biegać po całej jaskini z radości. Ale cudownie!!!
- Już się wylatałyście? - spytał tata.
- Tak - odpowiedziałyśmy chórem.
- To mam dla was jeszcze jedną niespodziankę...
- Jaką??- przerwałyśmy.
- Chodźcie dziewczynki - zawołała mama, była poza jaskinią.
Stała przed wejściem, a koło niej był wyryty napis na ścianie skalnej:
"Tu mieszkają dwie cudowne waderki : Perl i Moly "
Ale byłam szczęśliwa!
Po ciężkim dniu połorzyłam się spać i momentalnie zasnęłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz