środa, 15 maja 2013

Od Bubonic

Szłam sobie po lesie. Nie miałam treningów , ale miałam wolny czas . Podbiegł do mnie jakiś szczeniak . Niewiele młodszy ode mnie . Waderka .
 -Cześć ! Jestem Charlotte! - zawołała .
-Cześć , mam na imię Bubonica- odparłam .
 - Cieszę się , Bubonic , że poznałaś Młodą Alfę - powiedział wujek Mike , razem z ciocią Valixy wychodząc zza krzaków .
 -Ciociu , wujku , cześć! Nie wiedziałam , że macie córkę ! - zawołałam, witając się zarazem .
 -Nic dziwnego . W końcu , dopiero niedawno się urodziła - odparła ciocia .
 -Kto się niedawno urodził ? -zapytał Mistice , wychodząc zza drzew .
 -Nasza młodsza kuzynka - Młoda Alfa! - odarłam z dumą . Byłam dumna , że moja kuzynka jest Młodą Alfą! Mist popatrzył na Charlotte i mina mu zrzędła .
 -Aha ... Super . Przepraszam , ale jestem już umówiony z Fellem - powiedział mój brat i poszedł . A ja pobawiłam się z Charlot . Następnego dnia , podeszłam do mojego brata i zapytałam :
 -Mist? Co cię gryzie?
 <Mistice?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz