Chodziłem sobie po lesie i spotkałem Snow.
- Witaj Snow! Może przejdziemy się nowo odkrytą alejką zakochanych?
- Chętnie!
Chodziliśmy w tę i z powrotem przytuleni do siebie. Snow jest piękna, i jet ze mną...
- Snow, chciałbym się ciebie o coś zapytać...
- O co?
- Bo wiesz, nie możemy mieć dzieci, a w naszym schronisku jest tyle ślicznych wilczątek. Może byśmy jedno zaadoptowali?
<Snow?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz