- Tak! - rzuciłam się mu w ramiona. Byłam taka szczęśliwa!
Nie mogłam powiedzieć ani słowa, tak się cieszyłam. W tej chwili cały świat przestał dla mnie istnieć.
Poszliśmy razem na spacer do lasu.
Wtedy trafiliśmy w niezwykłe miejsce. Wspólnie postanowiliśmy nazwać to alejką zakochanych. Wtedy Hiko mnie zaskoczył. Wyrył na jednym z drzew nasze imiona! To było takie cudowne! Cały dzień spędziliśmy ze sobą. Tylko teraz mamy problem...jaskinia. Niestety musiałam pójść do Eris, chociarz nie! Postanowiliśmy, że narazie zostaniemy w mojej jaskini. Jest przecierz bardzo duża. Połorzyłam się w swoim ulubionym miejscu i momentalnie zasnęłam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz